Wiersz

Kropka na końcu strachem postawiona
Biała kartka nerwami pobrudzona
Drgająca dłoń słowo za słowem nakłada
A poziom rozsądku wraz z atramentem spada
Światło pada na coś wierszem zwanym
Uczucia mierzą się z bólem niechcianym
Człowiek najbardziej chce czego nie powie
Ale ja spróbuję mimo pustki w głowie
Ten papier uczucia me przyjmuje
A ja w między czasie na rozum poluję


Autor: maili198 Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Drgająca dłoń słowo za słowem nakłada...

  • Autor: Szuiram Zgłoś Dodany: 05.10.2016, 15:33

wystarczy ci serce na początku skoro giniesz po to by się odrodzić a propos tej białej kartki, o rozumiem po tym pomyślisz może już nawet zsynergizowanym umysłem ;)

peace

podoba :)

  • Autor: farfalla Zgłoś Dodany: 04.10.2016, 19:05

Super :)