Wieczną miłość swą

Jesteś mój że świecie
najdroższy wybranku
wielce jestem szczęśliwa
budząc się
u boku ciebie
o poranku

Jesteś kochanie moje
kur rankiem
zapiał już
zaraz pobiegnę
po kwiaty
kupię ci bukiet róż

Bądzmy razem
będąc
jak najdłużej trwać
ja wiem
iż nie ma nic wiecznego
dlatego
chcę siebie dać

Do ostatniej resztki
do tchu ostatniego
pomrzemy
pójdziemy do nieba
ujrzymy
ojca świętego

Nie puszcze cię
kochana moją
najdroższy skarbie mój
ta chwila
to jak wieczność
w którym będziemy mieć
spokój
i wieczną miłość swą


Autor: Gabrys Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.