Słodycz minionych karmeli
Gdy twe usta otwieram
I
Do nich powoli wchodzę
Gdy me serce spragnione
A
Ty zaraz je całe wypełnisz
Karmel czuję
Karmel najlepszy z karmeli
Roztapiający się pod lekkim ciepłem
Naszych ciał
Lepiący niby wspomnienia z przeszłych
lat
Karmel czuję
Intensywny
Rażący
Jak wulkan grzmiący
Karmel widzę
Leje się strumieniami
Po wybuchu namiętnoś
Nasze ciała teraz puste
Martwe
Obce wzajemnie
Tylko dawną słodycz czuć między
Workami kości
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
,,,
,Lubię karmel. Lecz czasami za slodko
- Autor: Ewa Magdalena
Dodany: 17.04.2018, 10:37