MARZENIE
Czy moglibyśmy się spotkać
Usiąść przy ognisku zjeść
Pieczonego ziemniaka
Jak w czasach naszej młodości
Fajna chwila taka
Napić się kompotu śliwkowego
Czy do szczęścia trzeba nam
Czegoś lepszego
W tym marzeniu usiądziemy
Odwróceni do siebie plecami
W szumie lasu stykając się
Delikatnie głowami
Kukułka zakuka trzy razy
Nam na szczęście
Nie trwałe
W życiu liczą się nie tylko
Rzeczy wielkie
Lecz te drobne małe
Oddam ci swą chwilę
Ty oddasz mi swoją
Wszystkie zmysły nasze
Z naturą się zestroją
I choć rozstaniemy się bez słów
Zbędnych pożegnania
Często wracać będziemy
W marzeniach do tego spotkania.
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Miło się czyta
Pozdrawiam
- Autor: [email protected] Dodany: 18.04.2018, 09:37
Przepraszam za bląd
z pierwszym tekstem.
- Autor: Sibeobesi Dodany: 17.04.2018, 11:13
Oh...takie marzenia mogą
być realne..trzeba je tylko
zorganizować. A jak narazie
to tylko w myślach i też
dobrze..:5
Miłe pozdrowienia.
- Autor: Sibeobesi Dodany: 17.04.2018, 11:10
:)
- Autor: biała brew Dodany: 17.04.2018, 11:09
Oh...takie marzenia mogą
być realne..trzeba je tylko
zorganizowaćm
- Autor: Sibeobesi Dodany: 17.04.2018, 11:08