Sudoku

Ponoć robię rzeczy, których inni się boją.
Moi przyjaciele robią rzeczy których ja się boję.
Wszystko gra, na rynkach gitary stroją -
Znowu jadę, gdzie nie liczą się kasa i stroje.

Młody Dylan, młody Cash, młody Anakreont:
Horyzont to zatarta granica, to mało.
Mam chorą ambicję - jeszcze nic się nie zaczęło,
Będzie trasa kiedyś. Proszę, wybacz mamo.

Mają drugie połówki, a mnie bardziej cieszy
(choć tego nie przyznam) życie na walizkach.
Czuję, że wypluję płuca, gadam coś od rzeczy,
Na dłoni zostanie do kolekcji nowa blizna.

Kryzys wiosenny szybko w tym roku dopadł,
Jeszcze kiedyś tak przejadę przez pół Polski.
Bliscy martwią się, kiedy znowu łapię stopa,
Jakbym ja dla tych ludzi nie był całkiem obcy.

Patrzę w ekran, bo się musi zgadzać show;
Kiedy zniknę w lesie chcę mieć święty spokój.
Wyciągniętym kciukiem żegnam się z kolejną wsią.
Wracam i dopasowuję się jakbym żył w sudoku.

Autor: Zefir Kategoria: Okazjonalne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


.

  • Autor: Szuiram Zgłoś Dodany: 24.04.2018, 06:01

*****

  • Autor: Haneczka Zgłoś Dodany: 23.04.2018, 12:10

Na bogato

  • Autor: ddt Zgłoś Dodany: 22.04.2018, 23:54

Horyzont to zatarta granica, to mało.

- wiem o czym piszesz.

  • Autor: najmilej Zgłoś Dodany: 22.04.2018, 23:08

Taki wiatr co pędzi..jesteś przecież Zefir..
Jestem z wiatrem za pan brat..

6!

  • Autor: hera41 Zgłoś Dodany: 22.04.2018, 22:01

Mają drugie połówki a mnie bardziej cieszy ******* wolność

Przynajmniej poszalejesz i
obyś nie musiał żałować.
Zyczę. ^

  • Autor: smyk Zgłoś Dodany: 22.04.2018, 21:36