Powiedz mi jak

raz tylko zakwita paproci kwiat
wśród tysiąca i jednej nocy
umiera i zarazem pięknieje świat

i miłość się rodzi niewinna
w sercu wiśniowy sad
rozbrzmiewa radosna hosanna

gdy tęcza barwami niebo spina
aż złoty z niego sypie się żar
znowu tęsknić zaczynam

bez ciebie umiera mój świat
każdego dnia czarna myśl się rodzi
i spala mnie jak słońce chwast

nie ma już nic prócz nocy
kwiat paproci zerwał ktoś
los mi sypie pisakiem w oczy

ciebie nie ma jak mam żyć

Autor: Haneczka Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Oj dy lemat.

  • Autor: OPAL Zgłoś Dodany: 05.12.2018, 20:49

Głęboki smutek...

Smutno:(**ale ładnie**

  • Autor: hera41 Zgłoś Dodany: 09.05.2018, 09:54

Ładne Haneczko. Dylemat.

  • Autor: ddt Zgłoś Dodany: 08.05.2018, 22:58

Jak ja Cię dawno nie czytałam... Pięknie jak zwykle. Pozdrawiam

  • Autor: Edyta37 Zgłoś Dodany: 08.05.2018, 22:41