Pan obcy
Napisał na kartce:
„Oddam serce lub dusze.”
Jedno i drugie nie było mu potrzebne.
Gdyż był pazerny,
Brutalny.
Zawsze był bezstronny,
Wolał milczeć niż się kłócić,
Czesto bywał sam,
Miał gdzieś pieniądze,
Cały ten „szpan.”
Chciał spokoju,
Miłości i wierności,
Prawdziwej, nie fałszywej.
Był inny.
Tak go nazywali:
„Zły, pazerny i brutalny.”
Dość miał już ludzi,
Wszyscy byli tacy sami.
Wolał oddać serce bądź dusze,
By nie iść za mułami.
Autor: Merkucja
Kategoria: Filozoficzne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
waterOForder oczywiście ze lubię się śmiać
- Autor: Merkucja Dodany: 01.07.2018, 13:44
hahahahaha ;...)
naprawdę się uśmiałem ... lubię się śmiać - ty też? czy jesteś maszyną ;...)
- Autor: waterOForder Dodany: 30.06.2018, 18:23