"Narodziny legendy"
Młodość ma to do siebie, że jest w zamyśle porywcza;
temperament jest naturalnym rytmem człowieka.
Gdyby każda cnota była tak od narodzin ożywcza;
obce nie były by czekające tajniki wieka.
Szlachetność dumą niestety wybranych jednostek;
trzeba wielu walk z własnej nie pokory duszą.
Czasem po wielu bataliach zakwitnie ledwie pierwiosnek;
jednak trwaj! - niechaj łatwej drogi manowce nie kuszą.
Biedny i samotny lecz sercem szczerze bogaty;
wstań przyozdobiony o kolejne blizny życia.
Pokonawszy wszystkich etapów możliwe światy;
ćwicz by odebrać to co masz do zdobycia.
I choć świat będzie chciał postawić na swoim;
udowodnić, że racji bytu nie mają przekonania.
Pokaż, że każdy kto zostanie wrogiem Twoim;
będzie miał po pojedynku cześć do oddania.
Jednak nie o uznanie tutaj w tym wszystkim chodzi;
a o hard ducha i niezachwianą czystość serca.
Gdyż wolny umysł na prawdy wodach brodzi;
robiąc dla potrzebujących najwięcej miejsca.
Nawet nie czynem czy słowem dodanym dla otuchy;
wszak sama chęć ma wartość zgoła nieocenioną.
Osiągnąłeś kolejny poziom w dążeniu do skruchy;
od początku do końca klarując drogę nową.
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Pięknie napisany wiersz ;D
- Autor: _Niespotykana_ Dodany: 16.07.2018, 21:57
Jak zwykle bardzo dobra refleksja...
- Autor: ZOLEANDER Dodany: 16.07.2018, 15:26
Bardzo mi się podoba. :)
- Autor: artur s Dodany: 16.07.2018, 13:02
TAK 'hart ducha i niezachwiana czystość serca' -- kierunek i cel drogi
- Autor: acha Dodany: 16.07.2018, 12:31