Le Danse Macabre

Kobieta o imieniu Fraudnovera
Jej taniec to jakby nowa era,
Tańczyła ona 6 nocy
Nikt nawet nie wołał pomocy,
Umarła z wycieńczenia
Lecz innych zachęciła do tańczenia,
Wydajemy zwierzęce odgłosy
Na ziemi leżą wydarte włosy,
Doświadczamy halucynacji
Mamy już wystarczająco dominacji,
Niektórzy umierają
Inni wstają i znów padają,
Mamy specjalne miejsca do tańca
To jest straszne jak szarańcza,
Wszyscy z wycieńczenia konamy
Powoli i szaleńczo umieramy,
Lecz nie narzekamy
Jeno do tańca was zapraszamy.


Autor: Jan Wirtuozo Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.