Cichy motyl w potrzebie

Kiedy trafia blask do cieni
Słodycz tłumi smak goryczy
W sieć chwytają nieproszeni
Tworząc ego swej zdobyczy

Kiedy promyk serce tuli
Gest oddala trudne chwile
Pośród ciemnoszarych ulic
Jesteś śliczna jak motyle

Zło ze szczęściem pomieszają
Pragnąc wybić z rytmu reguł
Będą jadem pluć jak pająk
Aby mieć Cię w swym szeregu

Będą chować Cię w ramionach
Ja ze łzą malutką spojrzę
U nich dobroć zawsze kona
W Tobie zaś motyla dojrzę

Autor: przemocore Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


za Rafałem *****, pozdrawiam :)))

Barwny jak motyle...

Dojrzę motyla...pięknie zakończyłes.Wiersz bardzo dobry...Pozdrawiam...

Wiersz niezwykle mi się podoba. Przemawia swoją treścią, lekkością i pewnością ciepłego przekazu.
Pozdrawiam

  • Autor: rafsp69 Zgłoś Dodany: 13.09.2018, 09:43

Różnice są zauważa-
lne. Doceni ten, kto
je odkrywa..:5
B.ładny wiersz.
Miłe pozdrowienia.